Piszę pod wpływem emocji. Baba się wkurzyła i zamiast wyżyć się na mężu postanowiła napisać. Będzie bulwers na świat, marudzenie, ostrzegam.
Czytaj dalej UWAGA! Wkurzona matka!Rozszerzanie diety
Po takim odzewie i takich komentarzach na temat ostatniego wpisu poczułam się cudownie. Bardzo dziękuję i tylko się zmotywowałam, żeby pokazać więcej z naszego świata. Bardzo się cieszę, że zaczęło się dziać to, co było było naszym głównym celem: kilka osób dopiero się dowiedziało o chorobie Stasia, a kolejne osoby, które znały nas i nasz problem, niezależnie od siebie stwierdziło: „Dopiero teraz zrozumiałam/łem jak to wygląda, o co tu chodzi i z czym mierzycie się każdego dnia.” Czytaj dalej Rozszerzanie diety
Pani dziecko jest chore
Staś urodził się za późno żeby nazwać go wcześniakiem, ale zdecydowanie za wcześnie żeby nazwać go donoszonym dzieckiem. 37 tydzień ciąży się zaczął, a ja poczułam, że coś jest nie tak. Było to dzień po moim Baby shower, super impreza, dalej ją wspaniale wspominam i dziękuję za prezenty, które już dawno zostały zużyte. Na pewno emocje, przygotowania, odwiedziny dawno niewidzianych przyjaciółek przyczyniły się do porodu, ale już wcześniej zaczęło się źle dziać – o tym miałam dowiedzieć się dwa dni po Baby shower.
Czytaj dalej Pani dziecko jest chore